PLOTKI, PLOTECZKI, PLOTUNIE

Nie jedna osoba spotkała się z obgadywaniem czy też szeptaniem za plecami. Nie jedną osobę uszy bolały od stek kłamstw, które słyszały. Nie jedną osobę tacy ludzie irytują czy też wkurzają. Ciekawe dlaczego tak jest, że ludzie plotkują, zabarwiają, i upiększają? Zawsze się zastanawiałam czym się kierują ludzie plotkując, obgadując. Po co im to, żeby się dowartościować czy bardziej zniżyć do zera. Bo jeśli dowartościować to jakie wartości wnosi? żadne jedynie stek kłamstw lub stertę zazdrości. A zniżyć się do zera można szybko sami robicie wokół siebie gnój puszczając w świat kolorowe bajeczki na czyjś temat,hello drogi człowieczku spójrz na siebie!!! a nikt nie będzie z taką osobą rozmawiać a jeśli to nie zniży się do Twojego poziomu bo Ty i tak swoje więc bronienie się nie ma sensu bo mówić do słupa.... a słup jak dupa.... :D Wybaczcie za bezpośredniość ale takie są realia. Wiecie z jednej strony jesteśmy gwiazdami no wiecie wszyscy o nas mówią coś tam szeptają, może zaczniemy rozdawać autografy. Jak już być w centrum czyjegoś zainteresowania to na maksa trzeba wykorzystać szanse a nóż, ktoś zechce fotkę z celebrytą hi hi :D. Śmieję się z tego bo ludzie są śmieszni, gadają i będą gadać, zazdroszczą i będą zazdrościć. Nie zmienimy tego. Będą nas wkurzać, irytować, denerwować. Nie ma sensu tym się przejmować bo po co ? Szkoda naszej urody na złości moje Kochane;) Jesteśmy takie piękne i zajebiste, że nasza zajebistość na to nie pozwala. Mamy ważniejsze sprawy i fajniejsze życie od nich, nie marnujmy czasu na paplaninę niech gadają a my będziemy jak gwiazdy, żyły długo i szczęśliwe.
Mój sposób na takie osoby:
sarkazm - mało kto go rozumie, można inteligentnie pojechać danej osobie,
olewanie,
przyznawanie racji
- dobra niech się odwali i poczuje się szczęśliwa patrzeć na osobę, kiedy przyznajemy jej racje bezcenne jest dumna nie wiem z czego. Z tego, że rozsiewa plotki czy z tego że myśli że ja nic nie wiem a ja wiem o wiele więcej niż ta osoba i kłamstwo idzie wyczytać z oczu he he,
zmienianie tematu.
Dziwi mnie jedno, że żadna z takich osób co rozsiewa plotki nie powie CI w prost to co ma dopowiedzenia. Odważna jest za Twoimi plecami a przed Tobą stojąc twarzą w twarz jest miękka jak papier toaletowy do dupy he he.
Dałam po bandzie wybaczcie. Nie owijam w bawełnę. Kochani a może macie jakieś sposoby na takie osoby? Jestem ciekawa jak sobie radzicie z plotkami :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

BYĆ JAK ,,DON KICHOT " ? CZYLI WALKA Z WIATRAKAMI...

KWIATKI CZY CZEKOLADKI ???

"PRZYJACIÓŁ SIĘ NIE ZDOBYWA, PRZYJACIÓŁ SIĘ POZNAJE".