Żyj chwilą tu i teraz

Gdybym chciała zaszaleć wybrała bym właśnie to miejsce ze zdjęcia. Dopowiem iż to magiczne miejsce znajduję się w Holandii jest to wieś Giethoorn. Mówią na nią Wenecja Holandii. Nie ma tam dróg są tylko ścieżki rowerowe i można poruszać się kajakami czy małymi łódkami. Moje szaleństwo wyglądało by w sposób wyciszenia, skupieniu się na tym co nas otacza np.krajobrazy. Fantastycznie jest popływać kajakiem móc relaksować się wśród natury, szumu drzew słysząc śpiew ptaków. A co najpiękniejsze spędzić ten czas wyłącznie z rodziną bez smartfonów. Sami widzicie na co dzień gdy idziecie do pracy lub jesteście w szkole, że każdy non stop ma wetknięty nos w telefon. No właśnie te smartfony obłęd, szaleństwo. Sama nie jestem lepsza dużo przesiaduje w necie. Choć mogę powiedzieć ćwiczę nad tym, żeby nie popaść w nałóg i zaniedbać rodzinę. Pomyśleć sobie można takie małe gówienko w różnych kalibrach, kolorach pochłania tyle czasu. Tak piszę swoim językiem, nie szukam wyrazów, które Cie usatysfakcjonują. Jestem sobą. Nad wszystkim można pracować i mieć dystans gorzej jak nas era smartfon-owa pochłonie. Warto odłożyć gadżet i więcej czasu spędzać z rodziną. Nie oszukujmy siebie latka upływają, a żyć wiecznie nie będziemy. Warto zostawić po sobie miłe wspomnienia i cieszyć się tym co otrzymaliśmy od życia. Doceńmy czas, którego jest coraz mniej.